Posty

Wyświetlanie postów z października 26, 2025

Mój ogród, który wyśniłam

Obraz
Kiedyś, wiele lat temu, obserwowałam, jak na wsiach wyplatano kosze i tworzone były małe cuda z wikliny. Pamiętam zapach świeżych gałązek, ciepło dłoni i spokój, który płynął z tej pracy. To był dla mnie obraz prawdziwego piękna – prostego, ale pełnego duszy. Od tamtej pory gdzieś w sercu nosiłam marzenie. Wiedziałam, że kiedyś stworzę miejsce, w którym sztuka połączy się z naturą. Ogród, który będzie czymś więcej niż tylko przestrzenią zieleni – stanie się częścią mnie. Dziś to marzenie już żyje. Mój ogród stał się galerią pod gołym niebem. Wśród drzew i kwiatów stoją moje własnoręcznie wykonane rzeźby – ludzkich rozmiarów, pełne emocji i ruchu. Każda z nich opowiada inną historię, każda ma swój charakter i nastrój. Czasem mam wrażenie, że nocą rozmawiają ze sobą wśród szelestu liści. Mogłabym patrzeć na te postacie bez końca. W każdej dostrzegam coś nowego – może dlatego, że w każdej jest odrobina mojej duszy. Ch...